Na zaproszenie p. Sołtysa Zdzisława Bobera uczestniczyłem dziś w Zebraniu Wiejskim w Sołectwo Nowosiółki w gm. Baligród. Pierwsza, smutna niestety refleksja, arogancja pisowskiej władzy nie zna granic i sięga również samorządu. Ani wójt gminy, ani żaden  z parlamentarzystów z PiSu nie znalazł czasu, by spotkać się z mieszkańcami. A tematów spotkania było wiele, a każdy bardzo ważny. Władze gminy chciały w środku wsi ulokować wysypisko śmieci. Determinacja mieszkańców powstrzymała zapędy gminy, ale mieszkańcy zaczęli być szykanowani i zastraszani. Rada Gminy odebrała większość przyznanej wcześniej kwoty na budowę chodnika w Nowosiółkach. Jak podkreśla pan sołtys Nowosiółek, miejscowość od kilku lat jest dyskryminowana w rozdzielaniu środków przez władze gminy. A potrzeb jest wiele, brak chodników, kanalizacji, wodociągu czy choćby przeprawy przez rzekę dzielącą miejscowość. Zgodnie ze złożoną obietnicą wraz europosłanką Elżbietą Łukacijewską i posłanką Joanną Frydrych podejmiemy niezwłocznie interwencje i kontrole. Przyjrzymy się też dokładnie wydatkowaniu przez władze gminy środków finansowych i równości w realizacji potrzeb mieszkańców poszczególnych sołectw. Nie pozwolimy na degradację takich miejscowości jak Nowosiółki i traktowanie mieszkańców jak obywateli drugiej kategorii.